niedziela, 29 grudnia 2013
Nerw twarzowy - nowy sposób na leczenie uszkodzeń
Gdyby udało się opracować uniwersalną metodę, dzięki której możliwa będzie regeneracja włókien nerwowych, żyłoby się nam zdecydowanie prościej. Jednak taka metoda na razie nie istnieje, choć uczeni co rusz odkrywają innowacyjne sposoby na to, jak wspomóc odtwarzanie uszkodzonej tkanki nerwowej. Jedną z ich najnowszych innowacji jest wykorzystanie chitozanu, składnika budującego ściany komórkowe niektórych grzybów pleśniowych, i jednocześnie pochodnej chityny - z niej zaś zbudowane są skrzydła owadów.
Okazało się, że cząsteczki chitozanu mogą stymulować wzrost włókien nerwowych. Chińscy naukowcy przeprowadzili - na razie na królikach - eksperyment, który polegał na wszczepieniu w kanaliki wykonane z chitozanu mikrosfer zawierających białkowy czynnik wzrostu nerwów (NGF - nerve growth factor) w tę cześć policzka zwierzątek, w której stwierdzono zniszczenie nerwu twarzowego. Pierwotną przyczyną tej wady była atrofia (zanik) mięśni.
Naukowcy w swoim doświadczeniu zastosowali przedłużone uwalnianie czynnika wzrostu; trwało ono minimum 90 dni. Po tym czasie stwierdzono osłabienie zaniku mięśni i zdecydowanie lepsze przewodzenie impulsów nerwowych. Kanaliki z chitozanu i mikrosfery fotre z cząstkami białka NGF wspomagały regenerację uszkodzonego aksonu i otoczki mielinowej (to osłonka włókna, bez której przewodzenie impulsów nerwowych nie byłoby możliwe).
Jeszcze zdecydowanie za wcześnie, aby wygrywać fanfary, ale to badanie pokazuje, że defekty nerwu twarzowego mogą być jak najbardziej odwracalne. Leczenie tych dysfunkcji dla osób, które z powodu schorzeń nerwu twarzowego zmagają się z zwadami wymowy, bólem czy kłopotami z mimiką, okazałoby się prawdziwym wybawieniem.
Źródło: Neuron Regeneration Research
Fot.: sxc
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się tym, co wiesz na temat zdrowia, napisz, o czym chcesz przeczytać.