poniedziałek, 12 maja 2014

Kwasy omega-3 w leczeniu cukrzycy typu 2


Cukrzyca typu 2 jest jedną z tych chorób, które w początkowym stadium udaje się stabilizować poprzez leczenie zachowawcze dietą i zwiększeniem aktywności fizycznej, a wiec całkowicie naturalnie. Naukowcom z Université Laval Wydziału Lekarskiego w Quebecu udało się udowodnić, że bardzo korzystne jest wprowadzenie do menu kwasów omega-3 - ponieważ przynoszą taki sam efekt, jak aktywność fizyczna (choć jednocześnie nie mogą jej zastąpić) i mogą być wykorzystywane w leczeniu insulinooporności w cukrzycy typu 2.
Kwasy omega-3 stymulują wydzielanie przez komórki mięśniowe związku oznaczanego jako IL-6. To interleukina, która uwalniana jest podczas każdego wysiłku fizycznego przez mięśnie i która ma swój wydatny udział w regulacji poziomu cukru w organizmie. Kiedy trafi do krwiobiegu, reguluje poziom cukru  na dwa sposoby: po pierwsze sygnalizuje wątrobie, że ma zmniejszyć produkcję glukozy, a po drugie - jednocześnie stymuluje mięśnie do większego wychwytywania glukozy.
Pomimo tego, że opisany mechanizm działania kwasów omega-3 zbawiennie daje taki sam efekt jak tradycyjna aktywność fizyczna, tej ostatniej nie wolno zaniechać - bo przynosi ogromne korzyści nie tylko w sposób wybiórczy, czyli pod postacią produkcji jednej tylko interleukiny, ale korzystnie wpływa na cały układ hormonalny i inne również, a tego potrzebuje każda osoba, u której zdiagnozowany został stan przedcukrzycowy lub cukrzyca. Ćwiczenia fizyczne zawsze będą lepsze od najdoskonalszej nawet suplementacji - bo wpływają korzystnie na organizm w sposób kompleksowy a nie wybiórczy. Natomiast jeśli poza nimi do diety włączy się kwasy nienasycone, redukując jednocześnie ilość spożywanych tłuszczów nasyconych i sztucznie utwardzanych płynnych, wyjdzie jeszcze bardziej na zdrowie. 
Źródło: Université Laval
Fot.: sxc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się tym, co wiesz na temat zdrowia, napisz, o czym chcesz przeczytać.