Urazy rdzenia kręgowego - nowe możliwości pomocy

Urazy rdzenia kręgowego i urazy kręgosłupa to jedne z najpoważniejszych traum, które mogą dotknąć człowieka oraz jego bliskich. Ból i niemoc - tak w skrócie można by scharakteryzować stan, w którym znajduje się osoba mająca uszkodzone nerwy. Medycyna w wielu przypadkach bywa bezsilna. Ale mam kilka naprawdę dobrych wiadomości.

Z naukowych doniesień wynika, że istnieją nowe sposoby na to, jak radzić sobie z bólem i innymi dolegliwościami pojawiającymi się w sytuacji uszkodzenia nerwów czy wynikających z uszkodzenia rdzenia kręgowego. Na dorocznym spotkaniu Society for Neuroscience przedstawiono światu odkrycia, które mogą przynieść poszkodowanym znaczącą ulgę w dolegliwościach.

Urazy kręgosłupa i rdzenia nerwowego -- dziwne metody leczenia
Niektóre z metod wydają się dziwne, inne - zaskakujące. Oto zestawienie:
- połączenia nerwowe, które nie są naruszone, ale z jakichś powodów nie działają, można poprzez głęboką stymulację mózgu zmusić do tego, aby zaczęły działać, czyli przewodzić bodźce nerwowe;
- odleżyny, które są jedną z najbardziej przykrych dolegliwości związanych z unieruchomieniem, można leczyć zakładając choremu specjalną bieliznę przewodzącą prąd elektryczny o niskich parametrach - w ten sposób drażni się mięśnie i wywołuje efekt podobny temu, jaki uzyskuje się podczas ruchu ciała u zdrowych ludzi;
- zastosowanie tlenku węgla (tak - trującego czadu) przyspiesza gojenie się uszkodzeń - to jedno z najbardziej zaskakujących odkryć; efekty zauważono w badaniach przeprowadzanych na szczurach. Jeszcze nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje, ale uczeni podejrzewają, że tlenek węgla zmienia równowagę komórek odpornościowych i ogranicza szkody wywołane działaniem wolnych rodników;
- zbawienny wpływ kontaktu społecznego na zmniejszenie dolegliwości bólowych odczuwanych ze strony nerwów obwodowych - potwierdzone na myszach i wiązane ze zmianami biochemicznymi zachodzącymi w mózgu podczas kontaktów z innymi osobnikami danej społeczności. Myślę, że można tu z powodzeniem przytoczyć popularne powiedzenie, że łączy nas chemia. I tę ostatnią metodę można byłoby chyba już bez żadnych dodatkowych badań na populacji ludzkiej zacząć stosować od zaraz - wszak nie od dziś wiadomo, że pozytywne relacje utrzymywane z innymi mają zbawienny wpływ na duszę i ciało człowieka.

Źródło: Eurekalert