piątek, 23 września 2016

GMO kontra szkodliwe bakterie w jamie ustnej

Naukowcy ze szkoły dentystycznej Uniwersytetu w Pensylwanii opracowali nowatorski sposób na likwidację bakterii w jamie ustnej powodujących próchnicę zębów i paradontozę. Bazuje ona na roślinach GMO.

 

Próchnica i paradontoza wywoływane są przez bakterie. Aby procesy zapalne nie niszczyły tkanek, szkodliwe mikroorganizmy trzeba usunąć z zębów i kieszonek dziąsłowych  Złotym środkiem stosowanym do odkażania jamy ustnej jest obecnie chlorheksydyna. Znajdziecie ją w takich produktach, jak:
- płyn do płukania jamy ustnej;
- pasta do zębów;
- żel stomatologiczny.
Chlorheksydyna ma jednak wady, gdyż może powodować:
- zwiększone odkładanie się płytki nazębnej;
- zaburzenia smaku;
- przebarwienia zębów, plomb i języka.
Czasem zdarzają się też podrażnienia śluzówki, ale to raczej sporadycznie występujące zjawisko.

Próchnica i paradontoza - innowacyjne leki z roślin GMO

Żeby zatem było naturalnie, naukowcy ze wspomnianej wyżej szkoły postanowili wykorzystać możliwości inżynierii genetycznej i potencjał roślin. Stosując metodę bombardowania komórek cząstkami złota z dołączonymi odpowiednio zmodyfikowanymi genami wprowadzili do roślin materiał genetyczny odpowiedzialny za wytwarzanie specyficznych peptydów. Cząstki te działają dwojako:
- po pierwsze: likwidują bakterie w jamie ustnej, których obecność prowadzi do rozwoju próchnicy lub paradontozy;
- po drugie: uniemożliwiają wytwarzanie biofilmu na szkliwie.
Peptydy pozyskane z roślin zaaplikowano na zęby zajęte próchnicą oraz w okolice przyzębia i dziąseł dotknięte stanem zapalnym.Skuteczność tych cząstek okazała się wysoce obiecująca: już jednorazowa ich aplikacja na tkanki jamy ustnej przynosi niezwykle korzystne efekty, lepsze niż przy stosowaniu chlorheksydyny. Mało tego - cząstki peptydów nie wyrządzają żadnej szkody zdrowym komórkom, a działają tylko tam, gdzie toczy się stan zapalny.
Niewątpliwą zaletą nowego środka do leczenia chorób przyzębia i próchnicy jest niezwykle niski koszt wytwarzania peptydów - w zasadzie to nieco więcej, niż kosztuje uprawa w szklarni.
Źródło: scienceblog.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się tym, co wiesz na temat zdrowia, napisz, o czym chcesz przeczytać.