Mało zarabiasz? Może zagrażać ci nadciśnienie tętnicze. Choć w tę zależność zapewne najtrudniej będzie uwierzyć pracodawcom, jej istnienie właśnie udowodniono. A teraz największa rewelacja: ryzyko rozwoju nadciśnienia można w bardzo prosty sposób zmniejszyć.
Wystarczy tylko podnieść wysokość uposażenia, aby znacząco obniżyć niebezpieczeństwo pojawienia się choroby pracownika. Z analiz statystycznych wynika, że podwojenie wysokości zarobków powinno poskutkować ponad 30-procentowym spadkiem ryzyka rozwoju nadciśnienia. Badania na ten temat przeprowadził profesor J. P. Leigh z zespołem z Uniwersytetu w Davies w stanie Kalifornia. Ich wyniki wskazują też jednoznacznie na kobiety oraz na osoby w wieku 25-44 lata jako na grupę szczególnie narażoną na rozwój nadciśnienia tętniczego z powodu niskich płac. Autor badania przekonuje nawet, że panie oraz młodsi pracownicy otrzymujący niskie uposażenia powinni mieć regularnie wykonywane pomiary ciśnienia.
Nadciśnienie tętnicze staje się plagą naszych czasów i jest jednym z poważniejszych czynników utraty zdolności do pracy, a w skrajnych przypadkach (nie mylić z marginalnymi!) staje się przyczyną utraty życia.Oczywiście należałoby zawczasu wdrożyć program profilaktyczny mający uchronić przed stratami wynikającymi z przebywania pracownika na częstych zwolnieniach lekarskich. U podstaw programu ległoby proste zadanie: podwoić najgorzej zarabiającym pracownikom zarobki. Podejrzewam, że gdyby taki program ochrony zdrowia został wprowadzony, stałby się chyba jedyną inicjatywą prozdrowotną, do udziału w której nikogo nie trzeba byłoby namawiać.
Źródło: UC Davies
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się tym, co wiesz na temat zdrowia, napisz, o czym chcesz przeczytać.